Przejdź do głównej zawartości

Drewniany dom na wsi

Od dłuższego czasu mam potrzebę posiadania drewnianego domu na wsi. Pominę zalety oczywiste jak: czyste powietrze, cisza, spokój, zdrowe owoce i warzywa, ze znanego (własnego) źródła, ale jaki klimat i atmosfera  byłyby w takiej "chacie".


Niestety koszt budowy "nowego" domu drewnianego jest porównywalny z budową domu murowanego co ze względów ekonomicznych jest totalnie nieopłacalne (niższa wartość domu drewnianego przy wycenach itp).

Alternatywą jest np. przeniesienie i/lub wyremontowanie starego domu. Dużo jest ich szczególnie na Lubelszczyźnie.  Takie domy często można dostać za darmo lub po bardzo niskich kosztach. Postanowiłem zorientować się jakie byłyby koszty takiego przenoszenia w konkretnego wykonawcy (wg wpisów na forach w internecie samo przeniesienie to kilka/kilkanaście tysięcy złotych). Zobaczymy co z tego wyjdzie.

Sporo czytałem o takich akcjach i w prasie i  internecie. Sporo jest dostępnych zdjęć z przeprowadzania tego typu renowacji. Wyniki niektórych są niesamowite i nakręcają, żeby zrobić to samemu. Ludzie twierdzą, że to ciężka praca, ale również wspaniała przygoda.

Przy okazji moje myśli powędrowały kawałek dalej i w głowie rodzi mi się pewien pomysł, który streściłbym w poniższych słowach:

"Cisza, spokój, zdrowie - smaki życia na wsi."

I na koniec cytacik, który ostatnio znalazła Domi:

"Kto mógł choć raz zakosztować wolnego ducha gór, ten nie może już poddać się wulgaryzmowi nizin." 
E.G. Lammer

Komentarze

  1. Dostałem odpowiedź od jednej z firm zajmujących się "przenoszeniem" takich domów.

    Najłatwiej będzie jak zacytuje:

    "TRUDNO MÓWIĆ O KOSZCIE NIE ZNAJĄC GABARYTÓW DOMU I ZAKRESU ADAPTACJI.
    MNIEJ WIĘCEJ 50TYŚ. DO GÓRY. JEŚLI SAM PAN ZNAJDZIE DOM, A TEN NIE
    BĘDZIE WYMAGAŁ WYMIAN I PRZENOSZONY BĘDZIE W NIEZMIENIONEJ FORMIE, TO
    KOSZT NATURALNIE NIŻSZY. JEŚLI DOM BĘDZIE DUŻY, BĘDZIE MIAŁ LUKARNY,
    WERANDĘ, GANEK, CZY JAKIŚ PODCIEŃ I NP.DUŻE PRZEKROJE BELEK TO KOSZT
    WZRASTA."

    Znając życie to trzeba liczyć, że faktycznie ta cena rozpoczyna się od ok 75k (+50%). Chyba, że dostałem dobre szacunki, a nie takie na zachętę jak to zazwyczaj bywa w firmach zajmujących się tematami około budowlanymi...

    OdpowiedzUsuń
  2. nie dawno przeglądałam ceny takich starych drewnianych domów i za 90.000 pln można kupić naprawdę fajne domy z działką. ja marze o domu na wsi, z wielkim piecem kaflowym w kuchni która równocześnie jest salonem i jadalnia i nawet sypialnia.
    a co do remontów, oczywiście zależy to od koncepcji jaka się ma na taki domek, ale generalnie jeśli nie przerabiać go na pseudo nowoczesny to takie remonty naprawdę nie są drogie. najważniejsze by dom był suchy od fundamentów i dach szczelny, jeśli jest woda i funkcjonujący "prawdziwy" piec, to zostaje kosmetyka.
    ja osobiście jeśli by już to chciałabym taki dom który bez prądu i gazu jest w pełności sprawny. prąd oczywiście lepiej niech będzie ale jak go nie będzie to tez nic strasznego. a firmy budowlane i około budowlane nie wszystkie są złe :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Jak pokonać Leśnicę? Wiedźmin 3: Dziki Gon

Jednym ze zleceń, które możemy znaleźć na tablicach w grze Wiedźmin 3: Dziki Gon jest Leśnica. Jak się okazuje po małym śledztwie, Leśnica uprzykrzająca życie mieszkańcom jednej z wiosek to Północnica. Upiór, powstały po nagłej śmierci nieszczęśliwie zakochanej kobiety, najsilniejszy jest w okolicach północy. Dlatego ważna jest godzina, o której rozpoczniemy z nim walkę. Najwcześniej Północnica pojawi się przy ognisku o godzinie 21. Musimy pamiętać, że Północnica jest duchem, dlatego najważniejszy w walce z nią jest znak Yrden. W tej magicznej pułapce upiór staje się materialny i możemy zadać mu obrażenia. Oczywiście walczymy srebrnym mieczem, który dodatkowo można wzmocnić olejem przeciwko upiorom. Składniki na niego możemy bez problemu dostać u Guślarza (jest to jedno z zadań fabularnych). Podczas walki Północnica tworzy trzy swoje lustrzane odbicia. Możemy je pokonać poza działaniem magicznej pułapki i powinniśmy to zrobić jak najszybciej. Wystarczy 1-2 uderzenia miecza. Nasza...

Suszony serek babci Marysi - wielkanocny przysmak

Jak już wcześniej pisałem zbieramy różne przepisy od naszych babć. U mnie w rodzinie na tradycyjne wielkanocne śniadanie zjada się barszcz(zalewajkę), którym zalewa się pokrojone ma małe części chleb, różne mięsa, kiełbasy, jajka i bardzo charakterystyczny suszony ser biały . Ser o którym piszę jest wyjątkowy w smaku i warto poznać tajemnicę jego przygotowania. Zacznijmy może od niezbędnych składników: 1 kg sera białego (najlepszy jest tłusty, ale można zrobić wersję light) 4 jajka sól Za pomocą łyżki lub widelca rozdrabniamy ser,... ...dodajemy jajka, doprawiamy według uznania solą... ... i mieszamy... ... aż uzyskamy gładką, jednolitą konsystencję. Na talerzu rozkładamy złożoną na pół pieluchę (można użyć gazy, ale wcześniej należy ją porządnie wypłukać i wygotować, aby pozbyć się gorzkich dodatków wyjaławiających). Na tak przygotowaną pieluchę wykładamy naszą mieszaninę... ... i dokładnie zawijamy. Należy uważać, żeby na górze nie znalazł się, żaden ...

Golonka pieczona w piwie

Golonka z pewnością nie zalicza się do zdrowych dań. Jest istną bombą kaloryczną, ale dla tego smaku warto czasem zgrzeszyć :) Najważniejsze w przygotowaniu golonki jest to, aby się nie śpieszyć. Mięso potrzebuje czasu, zarówno w czasie wchłaniania przypraw, jak i później podczas pieczenia. Golonka pieczona w piwie: 2 golonki masło (ewentualnie smalec) 0,5 litra piwa (użyłam Warki) 2 duże cebule pół główki czosnku sól pieprz słodka papryka tymianek liście laurowe ziele angielskie owoce jałowca Golonki najpierw dokładnie myjemy, opalamy i zeskrobujemy resztki szczeciny, jeśli jakieś pozostały. Następnie znów dokładnie myjemy pod zimną wodą i zostawiamy do osuszenia. Tak przygotowane golonki nacinamy w kilku miejscach. W miseczce mieszamy sól, pieprz, słodką paprykę i tymianek. Obieramy czosnek, ząbki dzielimy na kilka kawałków i obtaczamy je w przyprawach, po czym wkładamy je w nacięcia. Następnie obtaczamy całe golonki, wkładamy do blaszki (naczynia żaroodpornego...